Przenosiny

środa, 9 kwietnia 2014

ŚNIEG

Czytam "Śnieg" Orhana Pamuka - płatki, śnieżynki, zawieje, zamiecie i zaspy, mnóstwo tego w "Śniegu". Nic dziwnego, że gwiazdki zamieniły mi się w śnieżynki...

A tak poważnie, odkopując się spod śniegu, kiedy pojawił się film o tym, jak się dzierga wzór gwiazdkowy, wiele osób od razu zobaczyło w nim wielki "chuściany" potencjał. I pojawiły się maile, jak to zrobić, żeby przełożyć ten wzór na trójkątną chustę. Obiecałam wtedy, że siedem lat nie minie i pojawi się porządna rozpiska. 
Na razie ogarnęłam część główną. Dziergam "wersję prototypową" i intensywnie kombinuję, co z wykończeniem... Na razie bladego pojęcia nie mam. Liczę na to, że mi się przyśni, zanim dotrę do "borderowych" rzędów.

Jak tylko cały wzór będzie rozpisany, to będzie dostępny do ściągnięcia i... bardziej niż prawdopodobne jest Śnieżne Razem-Robienie. Kiedy to nastąpi? Najprawdopodobniej na początku maja.

***
Zmiana tematu. Zmiana projektu. Zmiana koloru. 
Zrobiłam "temu Ślubnemu sweterku" kolorowe wstawki do przyszycia na linii reglanu na tyle. Z determinacją godną lepszej sprawy przetestowałam innowacyjny sposób łączenia. Efekt jest taki:

We wstawkach zaczynałam na prowizorycznym szydełkowym łańcuszku i nie zamykałam oczek na końcu, tylko "pozbierałam" je podobnym szydełkowym łańcuszkiem. Tym sposobem miałam po dwóch stronach "żywe oczka". I te "żywe oczka" jedno po drugim przeciągałam na lewą stronę głównej części pleców i zabezpieczałam szydełkiem, robiąc łańcuszek po lewej stronie. Oczko po oczku, szydełkiem... Ale warto, bo linia łączenia jest prosta jak drut, a efekt bardziej niż estetyczny i bez dziur. (Będzie film na temat. Dopisałam do długiej listy filmów do nakręcenia. :))))

I z rozpędu przeszłam do dziergania przodu, z paseczkiem. Przy okazji na zdjęciu poniżej widać, że kolorowe wstawki na plecach zwężają się w kierunku pachy i widać łączenie pod kątem w zbliżeniu.

***
Odnośnie Bardzo Poważnych Decyzji i pytań, kiedy coś, cokolwiek będzie wiadomo. 
Ślubny wczoraj wieczorem zadał mi bardzo podobne pytanie - kiedy ja się ogarnę ze wszystkim... Bo on swoje zrobił, teraz muszę ja, żeby dalej mógł działać on i wykańczać wszystko. 
Po prychnięciu. Po bardzo kwiecistej mowie, zawierające mnóstwo "ale..., no wiesz..., samo się nie zrobi,... kiedy ja mam to wszystko..., inne obowiązki..., przecież brzuchem do góry nie leżę..., a w ogóle ja nie ogarniam...". Doszłam do wniosku, że jakiś "deadline" by się przydał, jako motywator, bacik na leniwca. I zdecydowałam, że tym granicznym terminem będą moje urodziny, czyli pierwszy tydzień maja. 
Zapewne zbiegnie się to mniej lub bardziej z milionem odwiedzin na blogu, plus te urodziny - bardzo dobra data na wprowadzenie w życie zmian, howgh, amen, kropka! 

29 komentarzy:

  1. Ten gwiazdkowy ścieg pasuje na chustę ja też już robiłam ale na razie pomysł leży z braku borderu - nic mi nie pasowało:) Przekopuję tony stron internetowych w poszukiwaniu natchnienia:) I są bordery gładkie i ażurowe, wąskie i szerokie, falowane i z rogami itd. - i co wybrać?? pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam pewien nieortodoksyjny pomysł na border... zobaczę, co z tego wyjdzie w praktyce.

      Usuń
  2. Po pierwsze: jesteś niesamowita! Każda praca, która wyskakuje spod Twojej ręki jest piękniejsza jedna od drugiej, a sama wizyta na Twoim blogu daje takiego kopa i już się chce rzucić wszystkie szmatki i grabki i motyki, aby coś od Ciebie "zmałpować" ( a muszę powiedzieć, że pierwszy raz w życiu zakończyłam wszystkie zaczęte robótki i bez żalu zajęłam się robotami wiosenno- przedświątecznymi). Ale mam nadzieje, że odbijemy sobie, bo już tęskno za razem-robieniem. Ślubnemu nie dziwię się, że pogania.! pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nina bez wątpienia swoimi komplementami sprawiłaś, że ten dzisiejszy deszczowy dzień jest radośniejszy! Dziękuję!
      Razem-robienie na pewno w maju i bardzo możliwe, że właśnie ta "śniegowa chusta".

      Usuń
  3. Ekstra, to ja się piszę na Śnieżne RR :) Wstawki w swetrze perfekcyjne! O jakim leniwcu mówisz?! ;) Data idealna :) Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i fajnie! Mam dodatkową motywację, żeby ten wzór rozpisać do końca :)))
      I uwierz, że bywa ze nie leniwiec przeokrutny, ale na krótko, bo szybko włączam program "demona wydajności" i znowu wszystko jest "w normie" :)))

      Usuń
  4. Podoba mi się ten patent z łączeniem ogromnie. Zapamiętam sobie, na pewno kiedyś się przyda. Na zapowiadane atrakcje czekam cierpliwie :))) I serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patent po złapaniu wprawy nawet nie taki pracochłonny, ale pierwsze oczka na brzegu... chwila horroru, że się tego nie opanuje :))) Druty, szydełko, oczka w powietrzu, nitki... ale im dalej, tym łatwiej.

      Usuń
  5. To od rana w pierwszy dzień Maja zaglądam i czekam. Ty umiesz budować nastrój i język żywcem z kryminałów Chmielewskiej. "Wszystko czerwone" przeczytałam ..... naście razy i twoje urywki a-la Chmielewska bawią mnie również. Wymyśliłam tytuł dla twojej książki " Dziergająca żona i morderstwo szydełkiem" albo cos w tym stylu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwszy maja to za wcześnie, przesuń się bliżej piątego, siódmego :)))

      Usuń
  6. Zalamalam sie... jesli Ty nazywasz siebie leniwcem, to co ze mna? Ja jestem skamielina leniwca hahahaha.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam, nie chciałam, ale ja naprawdę czasami mam wrażenie, że mogłabym tyle zrobić, a ja siedzę... albo śpię...

      Usuń
  7. Świetny sposób na połączenie. Bardzo mi się podoba Twój pomysł. A jeżeli chodzi o "teaser" związany z Twoimi planami, to jestem przekonana, że wiem o co chodzi. Istnieje ryzyko pomyłki, jak zawsze, z tym moim przekonaniem, ale i tak kibicuję bo to świetny pomysł.

    PS. Nie lubię teaserów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sposób doskonały, szczególnie, kiedy ja potrzebowałam połączenia po skosie.
      I jak już się wszystko wyjaśni, to będę Ciebie męczyć pytaniami, czy zgadałaś :)))

      Usuń
  8. Ooo ciekawa jestem jak rozgryzlas wzor gwiazdkowy na chuste, bo ja juz pare takich chust zrobilam, ale nie doszlam do tego zeby to rozrysowac ;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Część główna, to pikuś i kaszka z mleczkiem, border mnie męczy. Mam pomysł, ale bardzo karkołomny... zobaczymy :)))

      Usuń
  9. Niesamowita jesteś,podziwiam . Moje urodziny też wypadają w pierwszym tygodniu maja:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie :)))) 06/05/19...itd. :) jak miło spotkać "gwiezdną" blizniaczkę. Będzie sie działo :))

      Usuń
  10. też już robiłam chustę z wykorzystaniem gwiazdek, choć nie o całości chusty ale za to nie musiałam kombinować z borderem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No własnie, ten border - mój pomysł na razie mnie samą przeraża :)))) Ale pożyję, zobaczę i Wy też.

      Usuń
  11. miałam zacząć kolejną Echo, ale poczekam na gwiazdki, już się cieszę:)) na kolejne razem-robienie; połączenie sweterka wygląda wspaniale, to będzie bardzo fajny sweterek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do początku razem-robienia jakiś miesiąc... więc może warto to Echo wydziergać. Zdążysz!

      Usuń
    2. gdybym miała Twoje tempo pracy, pewnie bym zdążyła, ale niestety robię zbyt wolno, za to niedługo pochwalę się bluzką robioną drugi raz razem z Tobą:):))))

      Usuń
    3. To ja czekam na bluzkę! A z chustą w takim razie nabieraj ochoty i poczekaj do maja.

      Usuń
  12. Super śniegowa ! Wesołych Świąt !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wesołych Świąt w kontekście śniegu brzmi co najmniej, jakbyśmy rozważały wyższość Świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy :)))

      Usuń
  13. Bardzo mi się podoba ten gwiazdkowy ścieg i bardzo jestem ciekawa, jaki border wymyśliłaś.
    Będę zaglądać i podziwiać :)
    Pozdrawiam wiosennie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedno jest pewne, ażurowe bordery do tego wzoru nie pasują... ale pomysł jest! Będę dzisiaj sprawdzać, jak będzie wyglądał w praktyce.

      Usuń