*
Po pierwsze choinka. Ubierana z pełną determinacją i wbrew wszystkiemu, bo choinka w pierwsze święta na Rogu Renifera musi być!
Lubimy choinki monochromatyczne - w zeszłym roku naszło nas na biel, wycinałam pracowicie dziesiątki gwiazdek i w tym roku były jak znalazł.
I jeszcze szersza perspektywa - choinka w hangarze - w zeszłym roku ledwo upchnęliśmy ją w salonie w starym mieszkaniu, a teraz relatywnie zmalało się biedactwu.
**
Po drugie - życie wraca do normalności, wyciągnęłam druty!!! Wprawdzie Percy nie przyrósł ani o jedno oczko, ale są po temu dwa powody. Po pierwsze wzorek wymaga skupienia, a ja mam wrażenie, że lata mi w głowie stado nadaktywnych pszczół w stanie wzburzenia. Po drugie po ciągłym moczeniu rąk w chemikaliach czyszczących (wiem, że istnieją rękawiczki, ale przypominam sobie o nich raz na trzy wkładania łap w detergenty) mam tak szorstka skórę, że robienie z tak cieniutkiej włóczki, z jakiej powstaje Percy, byłoby męczarnią.
Zamiast tego wyciągnęłam kolejny grubiutki fiolet :) Pałętał mi się jeden motek i powstanie z niego Zimowa Wstęga Ocieplająca.
***
W końcu był też czas na zapowiadane zmiany graficzne na blogu.
Od dziś oficjalnie Intensywnie Kreatywna działa na Rogu Renifera :))) A na dodatek w zimowych okolicznościach przyrody.
Przy okazji dziękuję Ślubnemu, który stworzył nowy nagłówek.
KONKURS *** KONKURS *** KONKURS
Uprzedzałam lojalnie, że będzie konkurs z okazji przeprowadzki, z tapetą kuchenną w roli głównej.
Kliknij, by powiększyć, będzie łatwiej węszyć :))) |
Napisy do tapety wybrałam sama, żeby były dobrze nastrajające i pozytywne w przekazie. Graficznie poukładał je Ślubny. Ale... pozwoliliśmy sobie na mały żarcik, a w zasadzie dwa żarciki przy projektowaniu napisów.
Zasady konkursu są proste:
- po pierwsze trzeba znaleźć oba ukryte w tapecie "żartobliwe kwiatki";
- po drugie podać, co było naszą inspiracją do umieszczenia tych dwóch dodatkowych napisów.
Prawidłowe i pełne odpowiedzi należy przesyłać wyłącznie na adres mailowy (nie podawajcie odpowiedzi w komentarzach pod wpisem!!!):
agnieszka@panda.media.pl
Konkurs potrwa do końca starego roku 2011 (czyli do 23:59 31 grudnia 2011). Losowanie zwycięzcy 1. stycznia 2012. A zwycięzca dostanie wybrany przez siebie otulacz w pakiecie z drobną niespodzianką (można od razu podawać numer wybranego otulacza w mailu z odpowiedzią :)
Można wybierać pomiędzy:
1. otulaczem rudo-jesiennym:
2. otulaczem ecru-wiosennym:
3. otulaczem kanadyjsko-zimowym:
Powodzenia!
Mam straszne tyły w komentowaniu Twoich nowych wpisów więc podsumuję to w tym tutaj: mieszkanie macie piękne! bardzo nowoczesne, przestronne i interesujące. Ja bym się w takim nie odnalazła (lubię stare, ciężkie meble) ale do Was pasuje niech więc mieszkanie w tym miejscu przynosi wiele radości i satysfakcji :)
OdpowiedzUsuńmieszkanko extra!
OdpowiedzUsuńuwielbiam nowoczesnosc,nie lubię staroci-przytłaczają mnie.
fototapeta na ściane-świetne rozwiązanie.
miłego mieszkania zyczę na nowym miejscu
cudnie ta choinka wygląda na pierwszym zdjęciu! i popieram - choinka musi być, bez niej to jednak nie to :)
OdpowiedzUsuńreniferowych raz jeszcze!
@ Susanna - już dawno się nauczyłam, że o gustach się nie dyskutuje. Mieszkanie powinno się urządzać dokładnie tak, żeby samemu czuć się w nim dobrze i komfortowo. U nas oznacza to ograniczoną paletę barw, nowoczesność i przestrzeń (wielu powie, że pustki :)))
OdpowiedzUsuń@ Gosia - witam i dziękuję za pochwały.
@ Izuss1 - dzięki za reniferowe. I pierwsze zdjęcie (ze schodami w tle :)))) też mi się podoba.
@ Laura - witam i ogólny kierunek myślenia jest słuszny :))) Dzięki za pochwały w temacie mieszkania i powinnam tu napisać to samo co Susannie - gusta są różne, ale wnętrza trzeba urządzać według własnego widzimisię, bo inaczej mieszka się jak w cudzym mieszkaniu lub w hotelu.
Podobnie jak Susanna lubię meble stare, ciężkie i czuję się jeszcze lepiej, gdy stoją w starych, mających swoją historię pomieszczeniach. Drobiazgi mogą być nowoczesne, ale generalnie całość sprzed epoki. Ale podobają mi się nowoczesne pomieszczenia, bo są na pewno lepiej ogrzane:) Ja lubię ciepełko, a tego w starych domach brakuje.
OdpowiedzUsuńPiękne mieszkanie. Najpiękniejsze jest to, że jest nowiutkie i możecie je pod swoje dyktando od początku do końca urządzić i obkleić :) Pozostaje mi życzyć Wam wszystkiego naj na nowym mieszkanku. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńFaktycznie choinka ma czym oddychać:D U nas w domu ledwo się mieści, zazdroszczę przestrzeni:)
OdpowiedzUsuńI spóźnione, ale zawsze: Wesołych Świąt! :)
@ Laura - w teorii to ja się znajdzie, ale... :) jednoznacznej odpowiedzi odmawiam, przynajmniej na razie.
OdpowiedzUsuń@ B - oj, ciepełko... walczymy o dogrzanie mieszkania, bo wiadomo, nowe mury itp. I już doszliśmy do jakiś normalnych temperatur, a tu dziś rano zonk! Awaria w ciepłowni i całe osiedle bez ogrzewania... Dobrze, że za oknem ciepło :)))
@ Magdor - dziękuję za pochwały i życzenia.
@ Urkye - dziękuję i znam problem upychania choinki :))) W tym roku mogłam ją postawić na środku i latać dokoła bez najmniejszych problemów, ale w przyszłym roku będzie sofa i mogę znowu walczyć z wciśnięciem drzewka :)))