Przenosiny

niedziela, 13 października 2013

ANANASY - część czwarta - SCHEMAT B

W poprzednich odcinkach:
- Prolog - wszystko o narzędziach i materiałach;
- Część pierwsza - od zera do rzędu 8. Schematu A;
- Część druga - od rzędu 9. do 38. Schematu A;
- Część trzecia - końcówka Schematu A.

!!! UWAGA!!! Autorka zaktualizowała plik z opisem chusty na stronie Ravelry - o czym wiem, dzięki Inez!
Obecnie Schemat B zawiera więcej rzędów i są dorysowane te ananasy, które dotychczas autorka sugerowała dodać analogicznie i w pełni samodzielnie.
Jednak filmy kręcone są w oparciu o stary Schemat B, gdzie były dwa poziomy ananasów (a nie trzy, jak jest obecnie w schemacie). Jestem pewna, że poradzicie sobie z tą modyfikacją wprowadzoną przez autorkę do schematów. Gdyby jednak ktoś chciał robić dokładnie według filmów i potrzebował starej wersji wzoru (z dwoma poziomami ananasów), to proszę o maila i podeślę poprzednią wersję.

Dziś, ze śpiewem na ustach, przejdziemy przez Schemat B.
1. Najpierw kilka słów o tym, co nas czeka i jak jest skonstruowany Schemat B - oglądamy to tutaj
My zrobimy tą część chusty ściśle według tego, co mamy rozrysowane w Schemacie. Autorka sugeruje jednak możliwość zrobienia nie dwóch, ale trzech ananasów na szerokość i osoby bardziej zaawansowane mogą te dodatkowe powtórzenie wzoru po bokach zrobić samodzielnie. O tej możliwości kilka słów tutaj.

2. Najpierw zaznaczamy sobie środek chusty, co pomoże nam później znaleźć miejsce, gdzie będzie powstawać ozdobny ananasowy panel w tej części chusty.
A później powoli i dokładnie prujemy prowizoryczny szydełkowy łańcuszek i przekładamy oczka na druty. Można na nieco cieńsze - żeby było łatwiej - lub od razu na docelowe, na których do tej pory robiliśmy. A wszystko to oglądamy tutaj

3. Ustalamy, jak zacząć rządek transformacyjny, żeby jego punkty newralgiczne wypadły dokładnie tam, gdzie powinny - oglądamy tutaj.

4. Rząd transformacyjny.
Zaczynamy robić rządek transformacyjny - co oglądamy tutaj.
I kilka słów o tym, że najważniejsze są w rzędzie transformacyjnym dwa punkty newralgiczne, a jeśli mamy za dużo lub za mało oczek, to "ukrywamy" te błędy między punktami newralgicznymi, ale na pewno nie prujemy - film oglądamy tutaj.
I końcówka rzędu transformacyjnego - oglądamy tutaj.
Zabezpieczamy nitki na końcach chusty i dodatkowo kilka słów o tym, jak będziemy się posługiwać rzędami skróconymi w kształtowaniu chusty - film tutaj.

5. Rząd pierwszy i drugi.
Zaczynamy od rozpracowania, co nas będzie czekało w tym rzędzie - oglądamy tutaj.
Robimy początek ananasa na środku rzędu pierwszego według Schematu oraz skracamy ten rząd o 5 oczek na końcu, owijając nitkę wokół pierwszego nie przerabianego oczka - co oglądamy tutaj.
W rzędzie parzystym, drugim też na końcu skracamy go o 5 oczek - co oglądamy tutaj.

6. Rząd trzeci i czwarty - oglądamy tutaj.

7. Rząd piąty i szósty - oglądamy tutaj.

8. Rząd siódmy i ósmy - oglądamy tutaj.

9. Rząd dziewiąty i dziesiąty - oglądamy tutaj.

10. Rząd jedenasty i dwunasty - oglądamy tutaj.

11. Rząd trzynasty i czternasty - oglądamy tutaj.

12. Rząd piętnasty i szesnasty - oglądamy tutaj.

13. Rząd siedemnasty i osiemnasty - oglądamy tutaj.

14. Rząd dziewiętnasty i dwudziesty - oglądamy tutaj.

15. Rząd dwudziesty pierwszy i dwudziesty drugi - oglądamy tutaj.

16. Rząd dwudziesty trzeci i dwudziesty czwarty - oglądamy tutaj.

17. Rząd dwudziesty piąty i dwudziesty szósty - oglądamy tutaj.

18. Rząd dwudziesty siódmy i dwudziesty ósmy - oglądamy tutaj.

19. Teraz dwa rzędy, w których pozbieramy wszystkie nitki poowijane dokoła oczek i przerobimy je razem z oczkami, dokoła których je zabezpieczaliśmy. 
Zbieranie nitek i oczek z rzędu prawymi - oglądamy tutaj.
Zbieranie nitek i oczek z rzędu lewymi - oglądamy tutaj.

20. Zamykamy oczka zgodnie ze wskazówkami autorki wzoru - co oglądamy tutaj.

KONIEC!!!

To znaczy koniec robienia, bo jeszcze dwie czynności niezbędne - pranie i blokowanie.
Wszystko o praniu chust było przy okazji razem-robienia Echo Flower - zaglądamy i czytamy o praniu i przygotowaniu do blokowania tutaj.
Natomiast kwestia blokowania chust o tak egzotycznym kształcie jest zadaniem, w którym nie możemy sobie pomóc wykorzystując druty do blokowania. Zostają nam tylko szpilki... duuuuużo szpilek.
Po ozdobnej stronie chusty wbijamy szpilki w szydełkowe półkola:

Po stronie, gdzie brzeg jest prosty, też używamy szpilek, ale gęsto wbijanych tak, żeby uzyskać ładną równą linię brzegu:

Naciągamy chustę głównie na wysokość i pilnujemy, żeby uzyskać symetryczny kształt:

Można sobie dopomóc czymkolwiek o kształcie wielkiego koła, żeby było łatwiej pilnować kształtu (nawet jeśli obwód jest nieco inny - upinamy wtedy na przykład kilka centymetrów od brzegu koła). Ja używam od niedawna (odkąd mnie oświeciło, że mogę) gigantycznego hula-hop. Ale nawet narysowanie wielkiego koła na płachcie papieru może okazać się pomocne:


Blokowanie chusty trochę potrwa! To raczej nie jest zadanie na pięć minut. Ale wykażcie się jeszcze tą odrobiną cierpliwości, bo warto. Ananasy bez blokowania i to dobrze zrobionego blokowania nie będą miały tego uroku, jaki mogą mieć!


58 komentarzy:

  1. Piękne są. Przede mną jeszcze narzucenie oczek na druty :) ale najpierw muszę pokończyć, to co się dzieje. Aktywnie aktywny i nadpobudliwy kot raczej nie ułatwia zadania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrobisz, spokojnie i w swoim tempie. A nadpobudliwy kot to sama radość. Jak nasz rozrabia jak pijany zając to moje jedyne podsumowanie brzmi: "Rozrabia i gania, znaczy zdrowy."

      Usuń
  2. Powiem tylko ŁAŁ! Wielkie dzięki za ten kurs cały, może kiedyś się porwę na te ananasy bo piękne są!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurs będzie czekał. Na pewno nie jest to chusta "bezwysiłkowa", ale warto liczyć te oczka, dla takiego efektu :)

      Usuń
  3. ale jestem do tyłu! Ale na usprawiedliwienie mam tyle, że mam kotkę chorą i muszę ją pilnować. Ale pomału do przodu. Już jedne ananasy ukończyłam. Teraz drugie. Muszę się zastanowić czy nie dorobię tych dodatkowych trzech ananasów. Obawiam się, że trochę wąską będę mieć. Tylko nie wiem czy podołam. Będę myśleć jak do tego dojdę. Wiem za to, że nie będę miała koralików. Jestem zmarzluchem i boję się, że za każdym razem gdy dotknę koralika to będę się wściekać. Będę podziwiać inne chusty z koralikami. Wielkie dzięki za kurs!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że kotka szybko wróci do formy - trzymam kciuki. Okropnie nie lubię, kiedy mam chorego kota. Już sama wole być chora. Przy chorym kocie czuję się bezsilna.
      Ale wracając do chusty - spokojnie poradzisz sobie z dodatkowymi ananasami po bokach.
      A koraliki przecież nie są obowiązkowe i o ile szybciej zrobisz ten piąty rząd :)))))

      Usuń
  4. Właśnie zamykam oczka szydełkiem .
    Wielki ukłony dla wspaniałej nauczycielki ,z takim tłumaczenie to i osoby które raczkują na pewno poradzą sobie z tą chustą .
    W następnej zrobię te trzy ananaski u góry tylko rozrysuje ,coby było łatwiej .
    Ale jestem Ci bardzo wdzięczna za wyłożenie kawy na ławę ,jest parę momentów na których bym poległa .
    Schematy i owszem bardzo dobrze czytam ,tak m się wydaje przynajmniej .
    Ale te zawiłości jakie się pojawiły,nie wiem czy dała bym rade .
    REWELACJA BRAWO !!!
    z przyjemnością czekam na następne razem robione
    ;-) ;-) ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewa, jakie Ty masz tempo! Brawo!
      Kolejne razem-robienia na pewno będą, ale już w nowym roku, kiedy dni staną się dłuższe i warunki techniczne się poprawią.
      Czekam na zdjęcia, honorowe miejsce w Galerii czeka!
      A te dodatkowe ananasy, kiedy już wiesz "z czym to się je" i rzeczywiście je sobie dorysujesz, to nie będzie żaden problem.

      Usuń
  5. Zerkałam na YouTuba i było warto filmiki były wcześniej .
    I tym sposobem już skończyłam .
    Jutro jak przyjdę z pracy blokowanie -ale się cieszę .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) No tak, bo najpierw muszą być wrzucone filmy, a dopiero później mogę zacząć tworzyć wpis, a to trwa trochę, zanim się filmy opublikują, a na naklepię, co trzeba.
      A blokowanie tez sobie zostawiłam na jutro. Dzisiaj nie miałam chęci na klęczenie nad karimatą z tysiącem szpilek pod ręką.

      Usuń
  6. Chyba nie będziesz dzisiaj spała, bo 800 wejść i sześć szóstek!!!! Dzisiaj co parę godzin zaglądałam na licznik. Ciekawe co wymyślisz na 1.000.000 ? Zakładam, że osiągniesz tą okrągłą liczbę w tym roku. Chusty mam 20 rzędów, ale to przed 20 i do tego kwartał, mnóstwo pracy mam w tym okresie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 1400 :))) bo jeszcze te trzy szóstki na końcu. Ale obawiam się, ze rzeczywiście czeka mnie bardzo wczesna pobudka :)))
      Na milion nie planuję nic, bo to za szybko, ale już wiem, kiedy będzie następny konkurs, wielki, huczny, z fajerwerkami - w maju 2016 roku :)))) I nawet wiem, jakie będzie hasło przewodnie.
      Ale spokojnie, konkursów może nie będzie, ale na pewno nie będziecie się nudzić.

      Usuń
  7. Jakoś trafiłam tu przypadkiem i nic z tego nie rozumiem co piszesz o tym dzierganiu :-))) ale super rzeczy widzę że powstają . Powodzenia i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy. Rzeczywiście akurat powstaje chusta piękna, ale wymagająca. Dla osoby, która sama choć trochę nie dzierga, to może być bardziej zagmatwane niż całki i różniczki :)))

      Usuń
  8. Robię Twojego entralaca... za ananaski chyba jednak nie szybko się zabiorę... Ale kurs jest i nie zginie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Skończyło sie pruciem!!! Wróce do niej, korzystając z Twoich pomocy - ale troche musi poczekać::) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są takie rzeczy, do których trzeba "dojrzeć". Przyjdzie taki moment, że do nich wrócisz i zrobisz bez problemu.

      Usuń
  10. Zdecydowałam się i robię ananasy. Dziś kupiłam wełenkę i nawet już zaczęłam. Mam dopiero, albo już trzy rzędy.
    Filmiki jak zawsze pierwsza klasa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I bardzo dobrze! Dziergaj, trzymam kciuki, żeby było bezproblemowo i bez prucia.

      Usuń
  11. I ja chciałam uprzejmie donieść że schemat jest poprawiony ale widzę że już wiesz
    a ja dorobiłam trochę rzędów żeby zyskać na szerokości
    Pozdrawiam
    PS:moja już się blokuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wiem. Bladym świtem Inez doniosła, ze jest zmiana.
      Moja wyschła, muszę ją odpiąć, ale jakoś mi nie po drodze do kolejnej sesji klęczenia :)

      Usuń
  12. Ta chusta jest cudna i ten ażur piękny, ale chyba nie dam rady, mimo iż ostatnio wykonałam dwa swetry ażurem, którymi mogę się pochwalić, zapraszam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjdzie taki moment, że poczujesz się na siłach, żeby się z tą chustą zmierzyć.

      Usuń
  13. Melduję wykonanie zadania. Chusta się blokuje. Jutro może uda mi się zrobić zdjęcia. Jej dzierganie to była czysta przyjemność!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brawo! Coś czuję, że teraz nastąpi dzierganie innego projektu tej samej autorki : ))) Nie będziesz jedyna, ja się przymierzam, a jedna z dziewczyn już zapewne dzierga.

      Usuń
  14. Moja chusta wczoraj została spruta, z bólem serca... Z 345 oczek wyszło dzieło, którym otulić się mogłyby 2 korpulentne babeczki. Wybrałam za grubą włóczkę. Nie szkodzi. Zrobię od nowa, z mniejszą liczbą ananasków. Jeszcze raz dziękuję za możliwość uczestnictwa w kursie. Pozdrawiam serdecznie
    Jola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie martw się - drugi raz robi się znacznie szybciej. A co się nauczyłaś, to Twoje.

      Usuń
  15. po dwóch wstępnych pruciach doszłam wreszcie do 13 rzędu :) idzie coraz łatwiej i mam nadzieję, że więcej komplikacji nie będzie - filmiki rewelacyjne, bardzo pomagają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam nadzieję, że teraz już spokojnie i bez komplikacji będziesz dziergała do końca. Trzymam kciuki!

      Usuń
  16. Ananaski skończone :) niestety dopiero dzisiaj mogłam zająć się częścią B, gdyż cały tydzień miała nawał innych zajęć w pracy i w domu. Właśnie zakończyłam oczka i nawet powiększyłam o te trzy ananaski na górze :)))))) Pranie i blokowanie jutro, ale bardzo mnie korci żeby jeszcze dzisiaj zblokować, choć pewnie zastanie mnie północ z taką ilością szpilek. Może jutro uda mi się nabrać 451 oczek na Rose Fragrance bo wzór już mam rozpracowany ;) Zdjęcia Ananasów prześlę jak tylko obfotografuję to cudo. Jeszcze raz wielkie dzięki za cały kurs.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brawo, brawo i jeszcze raz brawo!
      Na zdjęcia poczekam cierpliwie, tym bardziej, że możesz mieć ten sam problem, co każda z nas... brak światła odpowiedniego do fotografowania czegokolwiek.
      A na Rose Fragrance to się chyba wszystkie czaimy :)))

      Usuń
  17. właśnie robię ostatni-zamykający rząd...co mi ź tego wyjdzie...nie mam pojęcia....tyle prucia,komplikacji co sobie narobiłam.....ale się uparłam jak wół!!!! muszę tylko koniecznie dodać,aby żadna ź dziewczyn nie miała tego problemu co ja...ja postanowiłam zmniejszyć chustę,,,według rady o wielokrotność 18 oczek ...i to jest błąd!!!!,,,,nie 18 a36!!!!!!..a zmniejszyłam o 54...i klops...wówczas w schemacie B zupełnie w innym miejscu wychodzi środek:((((także moja chusta jest inna niż oryginał...ale to byłoby mało...zabrakło mi wełny!!!!!,więc w schemacie B te boki robione na gładko mam inną wełna...Robienie ananasów,prucie ,kombinowanie ,kiedy ma się w pracy na drutach 3kłębki wełny na raź....masakra...hihihihi,,jak mi się to źle zblokuje to się pochlastam tępym szydełkiem:))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobaczysz zblokuje się ok. Po takich przebojach koniec musi być optymistyczny!!!

      Usuń
    2. właśnie jestem w trakcie blokowania:))))..przerwa na kawkę...i chyba będzie całkiem nieźle:))jak się uda to zaraz wyślę fotkę tego blokującego się dziwaka:))

      Usuń
  18. A co mam zrobic jak jestem w rzedzie 35 schematu B (tym powiększonym) i nie mam już co spuszczać? Mam tylko 4 oczka prawe w tym rzędzie, które może podzielę na pół i teraz spuszcze dwa i w rzędzie 37 tez dwa? W rzedzie lewych oczek też mam tylko 4 oczka do spuszczenia.Myslałam że coś poknociłam, ale przeliczyłam wszystkie zmniejszenia i lewa strona i prawa strona zgadza się z ilością rzędów, ilość ananasów w części A zgadza się, środek idealnie, nawet nie miałam problemów z połączeniem częsci A z B - wszystko się ładnie złożyło i teraz to ja już nie wiem skąd mi się wziął ten brak oczek...
    Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Się nie martw i nie panikuj, odejmij po dwa oczka, albo nie odejmuj wcale, w całościowym wyglądzie to nie będzie widać. Najważniejsze, że schemat A z B połączył Ci się idealnie!

      Usuń
  19. Ja się troszkę podłączyłam pod to Razem Robienie. Ale się zagalopowałam w części B i mi wyszedł raczej szalo-chust. Robiłam z duuużo mniejszej ilości oczek, bo dla małej dziewczynki. A potem ja-gapa w drugiej części opuszczałam po 5 oczek i mi zbyt szybko ich brakło na drucie. Więc zmodyfikowałam wzór w tej części, no i kształt też wyszedł taki pośredni. Do prucia to ja nie mam serca ;) Tym bardziej że ananasy wyszły śliczne, a moje pierwsze w życiu. Dumna jestem i już mam chrapkę na jakąś inną ażurową chuścinę.
    Dziękuję i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najważniejsze, że jesteś zadowolona i zachęcona do dalszego dziergania chust! A modyfikowanie wzoru to norma, szczególnie, jeśli dziergasz dla dziewczynki, brawa za to, że sobie poradziłaś!

      Usuń
    2. Dziękuję. Jak zblokuję szalochust to postaram się wysłać jakieś zdjęcie :)

      Usuń
  20. A ja znowu pukam z pytaniem :) Chcę zrobic ananasową chustę w rozmiarze dla dziewczynki 8 letniej. I tak sobie wybadałam że muszę zmniejszyc chustę i zrobić 10 powtórzeń wzoru z czerwonej ramki, czyli 18 oczek x 10 powtórzeń + 1 oczko z ananasa zaczynającego schemat przed ramką + 2 oczka brzegowe = 183 oczka musze nabrac z łańcuszka? Ja dość kiepska jestem z matematyki... Więc jakbyś mogła mnie nakierować, czy dobrze myślę to byłabym wdzięczna. Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. I gdzie Ty jesteś słaba z matematyki - mnie wyszło tak samo : ))))
    Tylko będziesz miała mało oczek, a to sugeruje jeszcze dwie zmiany w części B. Po pierwsze zrezygnowałabym z robienia tam ananasów,, tylko zrobiłabym same prawe, bo jak ona będzie krótsza, to może wyjść nieforemna z tym całym ananasowym wzorem tam. Albo zredukować tam te dodatkowe ananasy. I po drugie rzędy skrócone skracaj nie o 5 oczek, a na przykład o 3, żeby to się ładnie ukształtowało.
    A generalnie to poeksperymentuj :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki za szybka odpowiedź!!! A Ty wiesz ile ja sie namóżdżyłam żeby w obliczeniach uwzględnić wszystkie oczka?! Pierwsze obliczenia nie obejmowały oczek brzegowych, nie wspominając o pierwszym oczku przed schematem :) Tak też myślałam, żeby w części B zrobić ten pomniejszony schemat i skorzystam z podpowiedzi i będę zmniejszała o 3 oczka :) Jeszcze raz dziękuję :) Buziaki i pozdrawiam!!!

      Usuń
  22. Chusta skonczona, czeka na blokowanie...
    ale mnie nurtuje inne pytanie - w jaki sposób uzyskuje sie takie fajnie cieniowanie?
    zmieniasz włóczkę w czasie dziergania, czy kupuje się taką gotową włóczkę (ale jeżeli tak to jak przeliczyć/wyliczyć wzór , żeby cieniowanie było tam gdzie chcemy)... namieszałam trochę, ale mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi...
    czekając na odpowiedź pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brawo! Wprawdzie czeka Cię spotkanie z mnóstwem szpilek, ale to już finisz : ))

      Cieniowaną wełenkę się kupuje lub się farbuje własnoręcznie. Co do układu, te ręcznie farbowane trudno dokładnie wymierzyć, żeby wyszło dokładnie tak, jak chcemy. Raczej pozwala się wełence i kolorom układać, jak chcą. Ale zawsze można próbować przerywać i dowiązywać nitkę, żeby było to bliższe temu, czego oczekujemy kolorystycznie.
      To teraz ja mam nadzieję, że nie namieszałam.

      Usuń
    2. Dzięki :) teraz już nieco jaśniej... ale znajac życie i tak wszystko wyjdzie w praniu. Jednak teraz już wiem od czego zacząć :)

      Usuń
  23. Witam podziwiam tą chustę jest piękna. I moje pytanko taak wybiegając już troszkę do przodu czy Twoją a później i naszą intensywną inspiracją nie mogła by zostać chusta semele. Chciała bym ja zrobić ale jakoś nie wiem z której strony i jak ja zacząć. Czekam na odpowiedź i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))) Trochę czytasz w moich myślach. Na Semele "czaję się" od jakiegoś czasu i mam nadzieję, że w końcu powstanie. A jeśli powstanie, to bez wątpienia pomyślę o niej jako o materiale na Razem-Robienie. Ale to na pewno ni jest kwestia najbliższych tygodni - uprzedzam lojalnie, raczej przyszłego roku.

      Usuń
  24. To cieszę się i czekam cierpliwie :))))))))

    OdpowiedzUsuń
  25. No ja nie rozumiem dlaczego moje komentarze się nie dodają :/ A pieję zachwytami i już kończę dzierganie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widocznie Blogger lekko wariuje, zdarza się. Ale pienia dotarły! :))))
      Cieszę się, że dzierganie na finiszu, jeszcze będzie blokowanie i te tysiące szpilek na deser, ale to da się przeżyć wiedząc, że efekt końcowy tak blisko!

      Usuń
    2. Piałam, piałam i wypiałam, chusta się dokonała :) Na razie nie mam ani szpilek, ani wystarczającej ilości miejsca więc wygląda jak psu z wiadomego miejsca wyciągnięta, ale jest! Pieję nadal, jesteś cudowna! A w planach mam już kolejną razem-robioną, jak tylko się do jakiejś włóczki dorwę... :)

      Usuń
  26. Trafiłam tu przypadkiem szukając wzoru na chustę na którą bardzo mnie naszło. Po dwudziestu latach wzięłam druty do rąk. Dzisiaj po pruciach ( nawet nie chcę pamiętać ile razy) i zbieraniu tych setek oczek jestem na finiszu. Ta pójdzie w świat, ale mądrzejsza o doświadczenia przy jej robieniu zaraz zabiorę się za następną. Banerek umieszczę na blogu jak dotrze do obdarowanej. Dziękuję za tak wspaniałe "łopatologiczne objaśnienia" i czekam na następną razem robioną.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielkie brawa! Takie powroty do drutów cieszą niewiarygodnie! Drugi raz robiona chusta pójdzie jak z płatka i powinna już być czystą przyjemnością.

      Usuń
  27. Genialne wpisy! Wsparcie nieocenione, tym bardziej, że bardzo ładnie i dokładnie wszystko wyjaśniasz. Trafiłam na bloga już pod koniec części A, ciekawa byłam filozofii części B, do której jeszcze nie podchodziłam. Zrobię więc Twoim sposobem, bo wydaje mi się ciekawszy :)
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  28. uff... całe szczęście, że obejrzałam kolejny filmik - tzn. ten z końcówki rzędu transformacyjnego... Już byłam o krok rzucenia robótki w kąt po tym, jak oczka mi się nie zgadzały. Godzinę siedziałam, myślałam, liczyłam i cudowałam (o mało się przy tym nie poryczałam, bo tyle pracy już włożyłam, koraliki i w ogóle...) A trzeba było po prostu posłuchać Cię dalej, a nie myśleć, że przecież wiem już sama, co jest napisane w tym wzorze, że sama samosia wszystko odczyta ;) O matko! Dzięki Aga za ten cały kurs :) Bez niego nie miałabym absolutnie żadnych, ale to żadnych szans! A tak - dobry nastrój uratowany :):):) Mimo to, ta chusta to najtrudniejsze, co robiłam w życiu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę bardzo. Rząd transformacyjny mnie za każdym razem przyprawia o arytmię serca, bo zawsze mi się wydaje, że coś jest nie tak. Ale na końcu okazuje się na szczęście, że jest ok
      I tak, potwierdzam, to jest chusta skomplikowana w dzierganiu, ale efekt wart skupienia.

      Usuń
    2. Na pewno! Wart każdej spędzonej przy niej chwili, choćby i tej przedzawałowej ;););)

      Usuń